piątek, 5 października 2012

Czesia!
Jak widzicie na blogu się trochę pozmieniało. Nauczyłam się wrzucać zdjęcia! I okazało się to być banalnie proste. Którą część najbarziej lubicie? Ja  siódmą-drugą. Jest moim zdaniem bardzo fajna. Lubię w niej taką scenę, w której Neville pyta: ,,Widzieliście gdzieś Lunę? Możliwe, że nie przeżyjemy do rana i muszę jej powiedzieć, że szleję za nią!" Genialne no nie?!  A oto i Neville z filmu:

A tak naprawdę...

1 komentarz: